Samochody z drukarki 3D
Wbrew pozorom motoryzacja 3D nie jest zupełną nowością. Na targach i imprezach motoryzacyjnych samochody 3D prezentowane są już od dobrych kilku lat. Jeden z pierwszych modeli ukazała światu firma EDAG Genesis na Międzynarodowym Salonie Samochodowym w Genewie w 2014 roku. Co ciekawe, model został wydrukowany w jednym kawałku. W tym samym roku zaprezentowany został pojazd Strati, do którego skonstruowania wykorzystano aż 40 części wydrukowanych na jednej z największych wówczas dostępnych drukarek 3D. W późniejszych latach kolejne firmy podejmowały próby stworzenia samochodów za pomocą technologii druku trójwymiarowego, wykorzystując nowe możliwości albo do realizacji swoich fantazji artystycznych, albo by udowodnić, że drukowanie 3D jest przyszłością motoryzacji.
Części do samochodów 3D
Na samochody drukowane w całości z pewnością będziemy musieli poczekać jeszcze kilka lat, natomiast już teraz wiele firm motoryzacyjnych korzysta z technologii 3D przy tworzeniu poszczególnych części. Takie rozwiązanie ma wiele zalet – przede wszystkim znacznie przyspiesza proces produkcji, a w związku z tym zdecydowanie obniża jego koszty. Materiały wykorzystywane do tworzenia części samochodowych 3D są lekkie, ale równie wytrzymałe, co tradycyjne. Za pomocą druku trójwymiarowego łatwiej stworzyć elementy o fantazyjnych kształtach, dlatego możemy spodziewać się, że samochody przyszłości będą zaskakiwać niezwykłym designem.
Skonstruowane do tej pory samochody 3D nie są doskonałe (jedną z ich głównych wad jest to, że ze względu na maksymalnie osiąganą prędkość nadają się jedynie do jazdy po mieście), co może zmienić się w ciągu najbliższych kilku lub kilkunastu lat. Nie oznacza to jednak, że w tej chwili technologia 3D w branży motoryzacyjnej zawodzi. Przeciwnie – możliwość szybkich wydruków ułatwia prototypowanie. Nowe modele aut mogą powstawać szybciej, gdyż różne konfiguracje poszczególnych elementów mogą być łatwo tworzone i testowane.
Tuning 3D
Niektóre firmy próbują także ulepszać istniejące już modele aut o dodatkowe elementy. Tu znowu ogromne znaczenie ma możliwość łatwego prototypowania dzięki wydrukom 3D. Tuning 3D rozkwita także w Polsce. Już kilka lat temu dwie rodzime firmy, Proto3D i SEB-COMP połączyły siły, by stworzyć specjalny uchwyt do elektronicznego lusterka wstecznego dla Hondy Civic. Całe przedsięwzięcie zajęło twórcom zaledwie kilka tygodni.
Choć na drukowane samochody 3D jeszcze będziemy musieli poczekać, nie mamy wątpliwości, że już dziś branża motoryzacyjna jest rewolucjonizowana przez technologię druku trójwymiarowego. Z niecierpliwością czekamy na kolejne osiągnięcia techniki w tej dziedzinie
