Potencjalne zastosowanie druku 3D w wojsku
Druk 3D – wsparcie na polu bitwy
Wytwarzanie addytywne cieszy się coraz większą popularnością, ponieważ ma wiele istotnych zalet, które wyróżniają tę metodę produkcji na tle klasycznych metod subtraktywnych. Druk 3D pozwala na szybką i relatywnie tanią produkcję małoseryjną w praktycznie każdych warunkach – wystarczy posiadać projekt obiektu, odpowiednie urządzenie oraz filament. Oznacza to, że ważne części zamienne można produkować nawet w warunkach polowych – to atut, który z punktu widzenia potencjalnego zastosowania na polu walki ma strategiczne znaczenie. Doskonałym przykładem są warsztaty X-FAB znajdujące się na wyposażeniu US Marine Corps (Korpus Piechoty Morskiej Stanów Zjednoczonych). Są to w specjalistycznie wyposażone, w pełni mobilne warsztaty o rozmiarze 6×6 metrów, które są obsługiwane przez inżynierów eskadr wspierających. Na wyposażeniu każdego X-FAB’a znaleźć można komputery wyposażone w oprogramowanie CAD, wielkoformatowe drukarki 3D, drukarki desktopowe, ręczne skanery 3D, a także bazy homologowanych projektów części. Dzięki temu X-FAB stanowi doskonałe wsparcie na polu walki. Na jego wyposażeniu znajduje się również dron Nibbler umożliwiający szybkie przetransportowanie wydrukowanych obiektów do jednostek działających w terenie. Wydrukować można prawie wszystko co może być niezbędne żołnierzowi w odległych lokalizacjach o utrudnionym dostępie – zaczynając od prostych narzędzi, poprzez części do masek ochronnych i elementów podstawowego wyposażenia, a kończąc na wydawałoby się prozaicznych elementach takich jak wkładki do butów 3D.
Czytaj także: Zęby 3D czyli stomatologia przyszłości
Broń z drukarki 3D
Jeżeli przy użyciu drukarek 3D można w szybki i relatywnie tani sposób produkować elementy wyposażenia wojskowego, to z technologicznego punktu widzenia nic nie stoi na przeszkodzie, aby przy użyciu urządzeń addytywnych mogła być realizowana prowizoryczna produkcja broni. Już teraz przy użyciu drukarek 3D produkuje się urządzenia treningowe imitujące broń. Doskonałym przykładem jest mina przeciwpiechotna YM-1, która po nadepnięciu wydaje alarmowy dźwięk. Wystarczyłoby podmienić moduł dźwiękowy na zapalnik oraz ładunek, aby uzyskać pełnoprawną broń.
Kolejnym przykładem jest stworzony przez firmę FOSSCAD Colt CM109 – karabin szturmowy wykorzystujący ostrą amunicję 7.62 x 51mm (standard NATO). Jego komponenty zostały wydrukowane w wartej 500 dolarów drukarce 3D DaVinci. Karabin wytrzymuje obciążenia mechaniczne nawet przy strzelaniu długimi seriami.
Podsumowanie
Powyższe przykłady jednoznacznie potwierdzają, że technologia addytywna jest obecnie powszechnie wykorzystywana w szeroko rozumianej branży wojskowej. Zarówno przy realizacji prostych projektów, jak również do zaawansowanych działań takich nawet jak drukowanie głowic pocisków. Z pewnością przyszłość przyniesie na tej płaszczyźnie kolejne innowacyjne rozwiązania, które staną się impulsem do dalszego rozwoju druku 3D również w sektorze cywilnym.
Zobacz nasze skanery:
